
Lato jest porą wiśni i czereśni
Najpierw w kwietniu i w maju wiśniowe drzewka zachwycają nas swoim wyglądem, a potem smak ich soczystych owoców osładza nam letnie miesiące. Oprócz tego, że lubimy pluć pestkami wiśni na odległość, te małe „witaminowe bomby “ wspaniale dają się przetwarzać i można z nich przyrządzać smaczne potrawy. W roku 2019 ponad 50% wyprodukowanych w UE czereśni pochodziło z Hiszpanii, Włoch i Grecji. Zebrano ich tam ponad 305 000 ton. Większość wiśni w UE jest jednak produkowana w Polsce. Polska rocznie produkuje 200 000 ton wiśni, co stanowi ok. 1/5 wszystkich wiśni w UE. Wiśnie i czereśnie są u nas najpopularniejszymi letnimi owocami.
Kwaśne czy słodkie?
Czereśnie i wiśnie z punktu widzenia botaniki są odrębnymi, blisko spokrewnionymi ze sobą gatunkami. Oba należą do rodziny różowatych i wydają owoce pestkoweWiśnie (Prunus cerasus) dzielą się na szklanki i sokówki, które różnią się od siebie sokiem. Sok sokówek silnie barwi, natomiast sok szklanek jest bezbarwny. Najbardziej znaną odmianą wiśni jest łutówka. Jej owoce są ciemnoczerwone i kwaskowate. Prawdziwy smak wiśni wydobywa dopiero ich gotowanie, dlatego doskonale się one nadają do przetwarzania na kompoty, soki, dżemy oraz jako dodatek do ciast. Wiśnie potrafią jeszcze więcej – służą nie tylko do przyrządzania słodkich potraw, na przykład w postaci chutneyu zwłaszcza potrawom z mięsa nadają kwaskowatą, owocową nutę. Czereśnie (Prunus avium) w zależności od twardości miąższu dzielą się na sercówki i chrząstki. Istnieje mnóstwo odmian czereśni. Chrząstki są aromatyczne i słodkie, dlatego najlepiej spożywać je na surowo. Ponadto owoce są bardzo duże i mają jędrny miąższ. Wspaniale smakują jako konfitury albo owoce deserowe. Sercówki są natomiast dużo mniejsze i mają raczej miękki miąższ, dlatego są używane do wytwarzania wysokoprocentowych destylatów, takich jak kirsz.
Zdrowe i okrągłe
Wiśnie i czereśnie są bogate w składniki mineralne, takie jak potas, wapń, magnez i żelazo oraz zawierają mieszaninę prowitaminy A, witaminy grupy B, witaminy C i E. Są prawdziwymi „witaminowymi bombami”. Ponadto 100 g czereśni dostarcza zaledwie 60 kcal, a 100 g wiśni jedynie 50 kcal. Oprócz tego wiśnie zawierają naturalny barwnik antocyjan, który należy do grupy polifenoli. Te z kolei są niezwykle pożyteczne dla naszego organizmu, ponieważ zapobiegają uszkadzaniu komórek przez wolne rodniki. Antocyjan potrafi jednak o wiele więcej – spowalnia przenikanie węglowodanów do krwi i pomaga wytwarzać obniżające poziom cukru hormony. Ponadto może obniżać poziom kwasu moczowego we krwi, a tym samym zapobiegać atakom dny moczanowej. Wiśnie i czereśnie powinny znajdować się w jadłospisie sportowców, ponieważ mają one działanie antyoksydacyjne, to znaczy hamują procesy zapalne, które wywołują ból mięśni. Spożywanie tych owoców przyspiesza regenerację komórek.
Przechowywanie
Wiśnie i czereśnie podobnie jak truskawki najlepiej spożywać bezpośrednio po zbiorze. Kto nie zamierza tych owoców od razu spożywać albo ich przetwarzać, może je przechowywać w lodówce najwyżej do 3 dni. Owoców nie należy pozbawiać szypułek, gdyż w ten sposób dłużej zachowują świeżość. Wiśnie i czereśnie można również zamrażać , ale w zamrażalniku nie powinny leżeć dłużej niż 10 miesięcy.
Jak postępować z wiśniami i czereśniami
Wiśnie należą do owoców, które po zbiorze już nie dojrzewają, dlatego należy je zbierać, gdy są dojrzałe i w pełni wybarwione. Poza tym wiśnie są owocami wrażliwymi na dotyk i łatwo pękają, dlatego ani wiśni, ani czereśni nie należy płukać pod silnym strumieniem wody, gdyż mogą wtedy popękać i woda wypłucze z nich cały aromat. Najlepiej tuż przed spożyciem ostrożnie opłukać wiśnie w misce z zimną wodą. Ogonki również usuwamy dopiero po umyciu, gdyż dzięki temu z owoców nie ulotni się ich aromat. Kto ma za zadanie wypestkowanie dużej ilości wiśni, ten powinien wiedzieć, jak żmudna czeka go praca. Radzimy przedtem włożyć owoce na pewien czas do zamrażarki, gdyż wtedy łatwiej dadzą się wydrylować. Z wiśni właściwie wszystko nadaje się do użycia. Na przykład pestek można używać nie tylko do plucia nimi na odległość, lecz także do napełniania leczniczej poduszki. Zebrane pestki płuczemy po prostu pod bieżącą gorącą wodą, a potem je suszymy i napełniamy nimi starą poszewkę na poduszkę. Najlepiej wybrać taką, która posiada zamek błyskawiczny wykonany z tworzywa odpornego na wysoką temperaturę. Najlepsze w takiej poduszce jest to, że można ją ogrzać w piekarniku i w razie przeziębienia używać jak termoforu do rozgrzewania ciała albo po schłodzeniu w lodówce używać jak zimnego okładu.
Mit czy prawda
Czy to prawda, że po spożyciu owoców pestkowych, takich jak wiśnie, morele lub śliwki nie wolno pić wody, ponieważ może to być przyczyną bólu brzucha? Wcale nie! Surowe owoce z wodą w żołądku same w sobie nie powodują bólu brzucha, lecz spożycie dużej ilości surowych owoców może spowodować wzdęcia i bolesne skurcze jelit. To samo odnosi się do warzyw, zwłaszcza spożywanych na surowo. Podczas trawienia owoców i warzyw powstają gazy. Jeżeli nasz j układ pokarmowy nie jest przyzwyczajony do trawienia dużej ilości surowych owoców i warzyw, możemy odczuwać dyskomfort w postaci wzdęć albo bólów brzucha. Przekonanie, że po spożyciu wiśni nie wolno pić wody, pochodzi z dawnych czasów, gdy wodę pitną czerpano przede wszystkim ze studni, a jej jakość była znacznie gorsza niż obecnie. Tak więc dzisiaj możemy spokojnie konsumować surowe owoce i popijać je szklanką wody. ;-)